Kwestie wszelkich dofinansowań vel dotacji przez rząd Rzeczypospolitej Polskiej dla poszczególnych spółek skarbu państwa budzą zawsze wielkie emocje. Nie inaczej sytuacja wygląda i tym razem a mianowicie mamy do czynienia z próbą wpompowania sporej ilości gotówki w jedno przedsiębiorstwo kosztem zabraniu części wcześniej przypisanej dotacji innemu przedsiębiorstwu. Najnowsza kwestia dotyczy największej spółki działającej na pomorzu czyli firmy skład węgla Gdańsk. Mimo iż ostatnie wyniki firmy prezentują się bardzo dobrze i przychód okazał się większy niż ten wcześniej prognozowany (co jest swego rodzaju ewenementem na polskim rynku) to spółka mimo to wystąpiła do komisji skarbu państwa z wnioskiem o kilka milion złotych dotacji. Pieniądze te zgodnie z pismem podpisanym przez prezesa spółki skład węgla Gdańsk mają być wykorzystane w celu unowocześnienia procesu wydobycia oraz dystrybucji zarówno węgla kamiennego jak i brunatnego. Zgodnie z decyzją komisji działającej o przepisy prawa i polskiej konstytucji wnioskująca spółka takie pieniądze ma otrzymać. Tak pozytywna decyzja dla wielkiego konsorcjum do jakiego niewątpliwie możemy zaliczyć firmę skład węgla Gdańsk
wywołała szereg zupełnie różnobrzmiących komentarzy dotyczących prawidłowości przyznania aż tak wielkiej pomocy ze strony państwa polskiego. Przeciwnicy tej dotacji, którzy są zarazem zwolennikami jej zablokowania gwarnie oświadczyli iż przecież nie ma czegoś takiego jak państwowe pieniądze. Sytuację te nazwali przekładaniem pieniędzy z kieszeni biednych polskich podatników do sakiewki czy nawet skarbca bogatego, prężnie działającego krajowego potentata na rynku surowcowo – energetycznym. Obrońcy przyznania wyżej opisywanej dotacji dowodzą iż wniosek formalny złożony przez szefostwo firmy zawierają precyzyjne uargumentowanie na co pieniądze spółce są potrzebne już teraz. Wynika to z faktu iż okres letni jest okresem najlepszym do przeprowadzania różnego rodzaju remontów.

W polskim systemie prawnym obserwujemy coraz lepiej zorganizowane i coraz sprawniej działające związki zawodowe. Kolebką w Polsce tych prawnie obwarowanych struktur jest Gdańsk gdzie w latach osiemdziesiąt poprzedniego stulecia działał największy w historii naszego kraju związek zawodowy Solidarność, którego przewodniczącym wówczas był późniejszy Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Wałęsa. Obszar działania dzisiejszych związków zawodowych znacznie różni się od tego czym zajmowano się w czasach słusznie minionych czyli podczas trwania Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Obecnie związki zawodowe są sprawnie zorganizowanymi instytucjami działający w większości dużych firm w sektorze prywatnym jak i państwowym, których zadaniem jest strzec praw pracowniczych i których zadaniem jest chronić pracownika przed tak coraz częstszym dziś wyzyskiem ze strony pracodawców. Jednym z najlepiej działających związków zawodowych w naszym kraju jest ten, który ma miejsce w siedzibie korporacji skład węgla Gdańsk. Jego obecnym przewodniczącym jest rodowity gdańszczanin z pokolenia na pokolenie a mianowicie Pan Ignacy Tadeusz Rzeplikowski – Marsjanski który swoje stanowisko piastuje już od ponad osiemnastu lat.  Główną głośną akcją ostatnio zorganizowaną przez związek zawodowy działający na terenie firmy skład węgla Gdańsk był strajk głodowy spowodowany wcześniejszym przerwaniem rozmów negocjacyjnych przez pracodawcę. Przypomnijmy iż sprawa ciągnie się już od dobrych kilku miesięcy i dotyczy ewentualnych podwyżek dla pracowników, którzy otrzymują najniższe wyposażenie w firmie skład węgla Gdańsk. Mimo wcześniejszych zapewnień kierownictwa wynagrodzenia nie zostały podniesione co zaowocowało natychmiastową reakcją związkowców o rozpoczęciu strajku głodowego. Jak podkreślają strajkujący liczą oni iż szefostwo pójdzie po rozum do głowy i dotrzyma słowa danego wcześniej bo koszty strajku dla spółki mogą być ogromne. Póki co jeszcze władze firmy nie odniosły się oficjalnie do zaistniałej sytuacji ale jeśli zostanie wystosowany oficjalny komunikat oczywiście go Państwu natychmiast przekażemy.